Jeżeli nie zdobyłeś się na odwagę i zamiast Windows 7 Light nadal masz miliony plików i skrótów, Twoja strata. Ale pomożemy Ci przynajmniej to zorganizować. Obiecuj tylko, że przeczytasz w końcu książkę Davida Allena ;)
Założenia – mamy łącznie 5 folderów. W nazwie dodajemy cyfrę, dzięki czemu foldery będą zawsze właściwie sortowane.
- 0. Inbox (skrzynka odbiorcza). Tutaj wrzucamy wszystkie pliki, z którymi mamy zamiar coś zrobić. Mogą to być pliki instalacyjne, pobrane załączniki do emaili, dokumenty. Ten tymczasowy folder należy opróżniać codziennie pod koniec dnia.
- 1. Actions (działania). Jak sama nazwa wskazuje, z tej „gliny” (formularze do wypełnienia, pliki do pobrania i/lub zainstalowania) ulepimy listę rzeczy do zrobienia.
- 2. Incubate (inkubacja). Tu przechowuj szkice, listę książek do przeczytania, notatki itp.
- 3. Current projects (bieżące projekty). Coś, nad czym obecnie pracujesz + pliki referencyjne. Każdy projekt znajduje się w osobnym podfolderze. A kiedy bieżące projekty są już wykonane, przenieś je do
- 4. Archive (archiwum). To wszystko co udało Ci się zrobić.
Jest to wersja hard, zakładająca, że nie zmienisz swoich przyzwyczajeń i nadal będziesz trzymać pliki na pulpicie. Ale zwróć uwagę na to, że możesz przechowywać te pliki w innym katalogu, a na pulpicie trzymać jedynie skróty.
(via)