To chyba zasadnicza różnica pomiędzy minimalistą a chomikiem: pierwszy, widząc pudło, myśli o tym, co można do niego wyrzucić, drugi – co wrzucić.
Tym razem wideo jest bez polskich napisów (subskrybenci RSS, nie musicie przechodzić na bloga J), jednak będzie po żołniersku krótko.
Graham Hill siada na pudełku i spokojnie tłumaczy, że w ciągu ostatnich 50 lat powierzchnia budynków, w których żyją Amerykanie, zwiększyła się trzykrotnie! A wraz z nią – ilość przechowywanych rzeczy.
Taka sytuacja powoduje życie ponad stan, a więc długi. Oprócz tego skutkuje większą emisją CO2 i ogromnym stresem.
Co proponuje w zamian? Nie uwierzycie: spokój, oszczędności i niższą emisję CO2 :)
Kwintesencję przemówienia Hilla stanowi złota formuła <= > Im mniej mamy, tym mamy więcej.
[via]