Czy potrzebne jest etui, okładka do Kindle?
Odpowiedź jest oczywista. Kindle jest doskonałym urządzeniem, które potrafi zcyfryzować całą naszą bibliotekę, dlatego warto jest zainwestować parę złotych w ochronę czytnika książek elektronicznych.
Inna sprawa, że można zrobić takie etui samemu. Potrzebna nam będzie zużyta niepotrzebna książka z ładną okładką.
Resztę pokazuje nasz czytelnik Michał (poniższe zdjęcia pochodzą z jego profilu na Google+).
„To, co stworzyłem przez 2 dni po 3h-4h na dzień.
Pokrowiec jest bardzo trwały. Mam tu na myśli, że dobrze zabezpiecza przed uszkodzeniem Kindle.
Jedyną szansą żeby faktycznie „dotknąć” kindle przez pokrowiec jest gdy naciśniemy punktowo w samym środku okładki inaczej jest na tyle przestrzeni aby Kundlowi nic się nie stało.
Zwykły pokrowiec kosztuje 25zł na allegro, taki mam również, ale nie zdaje on rezultatu.
Gdy trzymam w plecaku Kindle w moim pokrowcu, nie muszę się martwić, że nadepnę na niego niechcący czy mocniej odłożę, wszystko jest bezpieczne.
Teraz (po 5 miesiącach) od zrobienia stwierdzam, że klej zdał egzamin idealnie i wszystko trzyma się dalej!”
Jest jeszcze jedna przewaga takiej ręcznie zrobionej okładki do Kindle.
Jak by tam nie było, Kindle kosztuje parę stówek. Etui do Kindle – kolejne parędziesiąt złotych. Wszystko jest bardzo ładnie zrobione i może być przedmiotem zazdrości.
Z kolei okładka z książki pozwala dodatkowo na dyskretne przechowywanie Kindle.