Pamiętacie, że lifehacking to m.in. nietypowe zastosowanie przedmiotów codziennego użytku? Spróbujcie zapomnieć wszystko, co do tej pory wiedzieliście o tamponach higienicznych. Post jest dla prawdziwych facetów, którzy dzielnie stawiają czoła różnym przeciwnościom i żywiołom.
Zaraz zobaczycie, dlaczego tampon powinno się włączać do niezbędnika każdego podróżnika.
Tampon z powodu swojej wagi, kosztu oraz niewielkiego rozmiaru można wykorzystać, by przetrwać w najtrudniejszych warunkach. A więc odrzucamy przesądy, zapamiętujemy nową definicję (TAMPON=Taktyczny Alternatywny Materiał dla Podróżnika Ocierającego się o Niebezpieczeństwa) i przechodzimy do pierwszego survivalowego zastosowania tamponu.
Zastosowanie nr 1: opatrunek
Tampony są sterylne, dobrze zapakowane w opakowania wodoodporne i są zaprojektowane tak, by jak najlepiej wchłaniać wilgoć, co czyni je doskonałym bandażem pierwszej pomocy. Można je otworzyć i przyłożyć do rany jako prowizoryczny opatrunek. Wojskowi używają tamponu do zabezpieczania ran po kulach, zanim pielęgniarze zabiorą rannego do szpitala.
Pierwsze wzmianki o tym pochodzą z okresu I wojny światowej. Nic dziwnego – wiele współczesnych wynalazków zawdzięczamy konfliktom zbrojnym. I jednym z takich wynalazków jest właśnie tampon.
Zastosowanie nr 2: prymitywny filtr do uzdatniania wody
Kolejne genialne zastosowanie tamponu to filtr do uzdatniania wody. Nie usuniemy w ten sposób zabrudzeń biologicznych, chemicznych ani ciężkich metali, lecz z pewnością pozbędziemy się osadu oraz pływających szczątków. Potraktuj tampon jako pierwszy filtr, który wybitnie wydłuży żywotność podstawowego filtra.
Rozpatrosz tampon i włóż do butelki, która powinna mieć zrobione dziurki w zakrętce. Wlewamy do butelki brudną wodę i po jakimś czasie otrzymujemy wodę całkiem zdatną do picia.
Zastosowanie nr 3: rozpałka do ogniska/grilla
Wykorzystajmy fakt, że bawełna łatwo się zapala. Jeden tampon to materiał na 3-4 rozpałki do ogniska. Jeżeli polejesz go dodatkowo benzyną lub posmarujesz techniczną wazeliną, cały ten proces będzie jeszcze szybszy.
Zastosowanie nr 4: minifiltr do picia wody ze strumyka
Nie śmiać się – tak, facet bierze tampon do ust. W tym przypadku do tamponu został dołączony aplikator, który może posłużyć za rurkę filtrującą.
Jest to ostateczna opcja na wypadek, gdyby nie pozostawało nam nic lepszego. Przeczytajcie uwagi zawarte w pkt. nr 3.
Zastosowanie nr 5: knot do improwizowanej świecy
Nie będzie to wprawdzie romantyczna świeca z pomarańczy, ale doskonale spełni swoje zadanie. Na danym obrazku instruktor szkoły survivalu zrobił świecę z tłuszczu zwierzęcego i muszelki znalezionej nad potokiem. Po nasączeniu knota do świecy niewielką ilością tłuszczu, świeca paliła się porządnie jeszcze przez 20 minut. Samego knota pozostał zresztą całkiem spory kawał.
A propos – świecę można zrobić również ze smoły sosnowej.
Zastosowanie nr 6: Lina
Dołączany do tamponów sznurek jest robiony z mniejszych skręconych sznurków bawełnianych. Nie jest to wprawdzie potężna lina, jednak można ją wykorzystać do założenia pułapki na drobną zwierzynę.
Podróżnik może zresztą wykorzystać sznurek od tamponu na zylion innych sposobów. Oto jeden z przykładów:
Zastosowanie nr 7: Lotka („oszczep”)
Dmuchawka nie jeden raz przysłużyła na przestrzeni dziejów. Jest to cicha i zabójcza broń myśliwska. Bawełna z tamponu stanowi idealny materiał na lotkę. Sznurek od tamponu pozwala przymocować tampon do patyczka bambusowego. W ten sposób otrzymaliśmy lotkę, dzięki której można upolować małego ptaszka czy jaszczurkę.
Zastosowanie nr 8: Wypalenie wgłębienia w zaimprowizowanym pojemniku na wodę
I znowu tampon znalazł się w ustach. Ale bywały podróżnik-survivalowiec wie, że poniższy sposób może uratować życie. Noszenie i gotowanie wody lub potraw wymaga jakiegoś pojemnika, który niełatwo jest znaleźć.
Praktyczny i bardzo przydatny pojemnik można zrobić naprawdę łatwo. Należy znaleźć jakąś kłodę lub pniak i wydmuchiwać powietrze z rurki-aplikatora. Dmuchając na rozżarzone węgle, tworzymy w pniaku wgłębienie na wodę czy żywność.
Wystarczy dmuchać przez 30 minut, by powstało wgłębienie o pojemności dwóch szklanek wody. W razie potrzeby, można tę wodę zagotować i oczyścić, dodając kilka rozżarzonych do czerwoności węgielków.
Zastosowanie nr 9: Wodoodporne pudełko na zapałki i hubkę-rozpałkę
W wilgotnych i chłodnych warunkach należy zawsze mieć przy sobie pudełko suchych zapałek i rozpałkę. Z pomocą przychodzi opakowanie po tamponie, które jest całkowicie wodoodporne. Wkładamy zapałki do opakowania i zawiązujemy je sznurkiem od tamponu.
Zastosowanie nr 10: Spławik do połowu ryb
Survivalowiec może złowić trochę świeżej ryby. Wystarczy, że będzie miał pod ręką linkę plus prowizoryczny haczyk i wędka jest gotowa.
Czas na zrobienie spławika.
Mocno zawiązujemy opakowanie od tamponu higienicznego, tak by w środku pozostawało powietrze. Aby sznurek nie zrobił dziury w opakowaniu, można wykorzystać kawałek tamponu.
Na koniec przymocowujemy spławik do linki.
[via]
Partnerem Lifehackera jest Sklep Militaria.pl oferujący najlepszej jakości akcesoria podróżnicze i turystyczne.
Pytanie do podróżników – czy macie wystarczająco odwagi, by zapakować do plecaka kilka tamponów?
Ad 1.
Rolę bandaża pełni tu taśma klejąca. Tampon jest opatrunkiem
Poprawione. Dzięki Karolu!