Wiele osób zastanawia się jak skutecznie stawiać granice. Spokojnie, mam na to sposób!
Czy pamiętasz sytuacje, w których rozum chciał uciec się do słowa NIE, a serce kazało jednak milczeć? Twój rozmówca w rezultacie osiągnął to, czego chciał. Tobie pozostało skrycie przeżywane rozgoryczenie, żal do siebie i poczucie winy. Ile było zapewnień, że następnym razem odmówisz, a ile rozczarowań własną postawą? Jak dużo już było takich momentów? Zdecydowanie za dużo!
Wypowiedzenie tego magicznego słowa jest trudne, jednak czasami potrzebne. Spotykasz się z tym notorycznie w pracy i w życiu prywatnym. Wiedz, że masz prawo nie wyrażać zgody na coś, czego nie chcesz zrobić. Brak asertywności może prowadzić do poważnych problemów, nawet tych dotyczących zdrowia psychicznego. Nie pozwól na to. Odmawiaj tak, aby nie obrazić drugiej osoby i jednocześnie bronić własnych przekonań.

Zapoznaj się ze sprawdzonymi metodami na kulturalne stawianie weta.
Pomyśl, kiedy możesz pozwolić sobie na wypowiedzenie słowa NIE
Zauważ, w jaki sposób zachowują się małe dzieci, gdy coś im się nie podoba. Jeśli tylko nauczą się wyrażać swoje niezadowolenie, robią to regularnie. Wie o tym każdy rodzic, który przetrwał bunt dwulatka czy inne formy strajku swoich pociech. Dlaczego tak się dzieje? Dzieci odkrywają, że słowo „nie” daje im poczucie niezależności, jest czymś fascynującym. W odróżnieniu od małoletnich dorośli potrafią stawiać granice w odpowiednim momencie. Pamiętaj, aby przemyśleć konsekwencje swojego sprzeciwu, czy nie przysporzy ono dodatkowych problemów, na które nie czujesz gotowości. Powiedz to, jeśli nie masz czasu na spełnienie czyjegoś życzenia, ponieważ harmonogram zajęć jest już całkowicie zapełniony. Nie masz obowiązku zgadzania się na rzeczy, które naruszają własną strefę komfortu. Odmowa jest tutaj całkowicie w porządku.
Dlaczego należy użyć słowa NIE?
W jakim celu to robisz? Co pozytywnego może z tego wyniknąć? Być może zyskasz więcej czasu dla bliskich, zajmiesz się swoją pasją, albo po prostu porządnie odpoczniesz. Działa to pozytywnie na motywację, szczególnie przydatną w naprawdę ciężkich chwilach. Ustal, do czego aktualnie dążysz. Zapisz swoje pragnienia w telefonie i ustaw opcję przypominania, by codziennie uświadamiać sobie własne potrzeby. Dzięki temu będziesz stale koncentrować się na tym, co jest naprawdę ważne. Kiedy nadejdzie pora na odmawianie, będziesz mieć przed oczami ten cel. Wtedy zdobędziesz się na odwagę i powiesz wreszcie to słowo pomimo towarzyszących tej sytuacji wahań. Jeśli więc nadal zastanawiasz się, jak powiedzieć nie chłopakowi, pomyśl, dlaczego musisz to zrobić. Zredukujesz tym samym poczucie winy, ponieważ uzmysłowisz sobie, że brak zgody w tym konkretnym momencie jest konieczny.
Jak skutecznie stawiać granice? Uzasadnij swoją decyzję
Dotyczy to zarówno klientów, jak i znajomych. Zwykłe odrzucenie prośby może skutkować tym, że druga osoba poczuje się urażona i odtrącona. Jeśli chcesz, to możesz tego uniknąć, poprzez spokojne uzasadnienie swojej decyzji. Wyobraź sobie, że rozmawiasz z klientem, który żąda wykonania czegoś, co nie jest możliwe. Powiedz, że na ten projekt nie ma wystarczającego budżetu i zaproponuj alternatywne rozwiązanie. Odczujesz wtedy mniejszą presję i skłonisz swojego klienta do rozważenia bardziej realistycznych opcji. Jeżeli wiesz, że musisz definitywnie zrezygnować, ponieważ nie ma innego wyjścia, powiedz to bezpośrednio, ale uprzejmie. Nawet gdy klient wyjdzie niezadowolony, to po czasie sam odkryje, że Twoje wyjaśnienia były słuszne. Ważne, aby stosować rzeczowe argumenty, których nie sposób podważyć.
Dyplomacja w stosowaniu słowa NIE to podstawa
Dobrym sposobem jest złagodzenie tego słowa, zanim je w ogóle wypowiesz. Dużo łatwiej jest przyjąć taką informację do wiadomości drugiej stronie, gdy wyrażasz swoją potrzebę. Powiedz na przykład, że doceniasz czyjąś ofertę, ale nie masz czasu na jej zaakceptowanie z powodu innych obowiązków. Pamiętaj o uczciwości, nawet gdy sytuacja jest wyjątkowo trudna. Wszelkie przejawy kombinowania zostaną natychmiast zauważone przez Twojego oponenta, co tylko doprowadzi do pogorszenia sprawy. Nie bój się wypowiadać własnego zdania na dany temat. Czasem ludzie są zbyt natarczywi i nie rezygnują, bez względu na to, jak grzecznie i stanowczo odmawiasz. Powiedz wprost, że ta oferta jest przytłaczająca i poinformuj, jak się z tym czujesz. Wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo, że druga osoba zakwestionuje te emocje, które właśnie przeżywasz.
Świat się nie skończy, gdy użyjesz słowa NIE. Jak skutecznie stawiać granice?
To, że zrezygnujesz z wyświadczenia przyjacielowi przysługi, nie oznacza, że zrujnujesz jego życie. Ktoś inny może się tym zająć. Nie masz obowiązku dogadzania wszystkim i zawsze. Nie każdy też musi właściwie przyjmować odmowę. Najgorsze, gdy czujesz się niezastąpiony i przyjmujesz propozycję wbrew sobie. Taka bierna postawa jest bardziej niebezpieczna dla przyjaźni niż szczera odmowa. Dlaczego? Dlatego, że podejmując się określonego zadania, ponieważ tak pasuje, fundujesz sobie negatywne nastawienie do tej relacji i do siebie. Pojawia się uraza, gniew i zerwanie kontaktów. Przyjaciel prędzej czy później pogodzi się z tym, że nie spełnisz jego życzenia, i zrozumie, że masz prawo do stawiania granic. Jeśli nie, to zastanów się, czy rzeczywiście jest on przyjacielem. Asertywne odmawianie pozwala chronić własne interesy, bez wyrządzania krzywdy drugiemu człowiekowi.
Reaguj szybko i uwierz w siłę słowa NIE
Odkładanie tego na później jest dość kiepskim pomysłem. O ile w rozmowach twarzą w twarz nie da się zwlekać z odpowiedzią, o tyle w kontaktach za pośrednictwem urządzeń mobilnych już tak. Niejednokrotnie kusi nas, aby zlekceważyć wiadomości tekstowe, gdy tylko są one kłopotliwe. Dostajesz maila od kolegi z pracy, który prosi, by przejąć część jego zadań. Ktoś z rodziny zaprasza Cię na przyjęcie, na które nie masz ochoty pójść. Odruchowo zamykasz taką wiadomość z nadzieją, że wymyślisz jakąś genialną wymówkę. To błąd. Paradoksalnie im dłużej nie opowiadasz, tym większe jest prawdopodobieństwo, że się zgodzisz. Dlatego określ swoje stanowisko od razu. Praktykuj wypowiadanie słowa „nie”, a z każdym następnym razem, zakłopotanie będzie mniejsze. Jeżeli ta negatywna odpowiedź była przekazana w sposób uprzejmy, to poczucie winy nie jest adekwatne do sytuacji.
Pytasz jak skutecznie stawiać granice? Przede wszystkim chroń się przed manipulacją
Niektórzy ludzie nie rozumieją słowa „nie”. Każda odmowa jest dla nich zachętą do naciskania tak długo, aż się zgodzisz. Klasycznym przykładem stosowania manipulacji, jest wywoływanie poczucia winy w osobie odmawiającej. „Ja Ci kiedyś pomogłem, a Ty tak mi się odwdzięczasz?” Takie słowa to motto życiowe toksycznych osób. Pamiętaj, że prawdziwy przyjaciel nigdy tego nie powie. Inni z kolei powtórzą swoją prośbę, by skłonić Cię do spełnienia ich zachcianki choćby w jakiejś części. Stanowczość jest tutaj niezawodna. Powiedz „nie zrobię tego”. Trzecią techniką manipulacji jest porównywanie do innych osób, które na pewno na Twoim miejscu podałyby pomocną dłoń. Jesteś sobą, a nie innymi ludźmi. Nie musisz zgadzać się na coś, dlatego, że oni postąpiliby inaczej. Jeśli więc następnym razem usłyszysz podobne słowa, wiedz, że jest to czysta manipulacja.
Pracuj nad poczuciem własnej wartości, jeśli nie potrafisz wypowiedzieć słowa NIE
Jeśli masz niską samoocenę, to nie docenisz swojego czasu. Poznaj sposoby na podniesienie samooceny i stosuj je, a zaoszczędzisz swój czas i energię. Uświadomisz sobie, że ten czas jest bardzo wartościowy i szkoda go marnować. Zmniejszysz tendencję do ulegania (zwłaszcza manipulatorom) oraz tolerancję na przekraczanie swoich granic. W miarę upływu czasu ludzie poznają, że nie pozwalasz się wrabiać i potrafisz powiedzieć „nie”, kiedy trzeba. Odtąd coraz rzadziej doświadczysz starcia z natrętnymi osobami, które zaczną respektować Twoje prawa. To bardzo dobrze oddziałuje na poczucie własnej wartości. Ludzie z różnych powodów reagują negatywnie na odmowę i niekoniecznie jest to wina tego, kto odmawia. Być może mieli oni fatalny dzień albo w ich życiu dzieje się coś złego. Mają problemy w pracy, a i w związku nie układa się najlepiej. Niech ta myśl pomoże w porzuceniu złego nawyku, akceptowania wszystkiego, czego chcą inni.
Jeszcze jedno! Kiedy wreszcie z sukcesem powiesz „nie”, ciesz się z tego osiągnięcia. Pomyśl, jak się teraz czujesz. Co było strzałem w dziesiątkę, a gdzie jeszcze należy nanieść poprawki.
Powodzenia!