Publikujemy post w porze obiadowej nie tyle dlatego, że więcej Was odwiedzi blog Lifehacker – po prostu prosimy, byście po zjedzeniu posiłku… nie wyrzucali opakowania :)
Zobaczcie, jak można w niebanalny sposób wykorzystać opakowanie obiadowe wyzwalając jednocześnie swoją kreatywność.
Prawdziwa sztuka wymaga poświęceń, ale my potrzebujemy jedynie tylnej ścianki opakowania obiadowego
Rzeźbimy ołówkiem kota. Im mniejsze doświadczenie, tym lepszy będzie efekt końcowy
Kładziemy kota na kawałku kartonu i farbujemy ten kawałek styropianu, pamiętając, by farba nie dostała się do wgłębień
Przykładamy do świeżo pomalowanego styropianu kalkę
Obrazek gotowy!
[via]