Kontynuujemy cykl artykułów o tym, jak uczynić miejsce pracy bardziej przyjaznym dla minimalisty. Wykorzystajcie te porady nie tylko w pracy, ale i domu.
Jako że bohaterami poprzednich dwóch artykułów były produkty Apple, przygotowaliśmy dzisiaj coś ekstra dla użytkowników Windowsa.
Proponujemy 4 proste czynności, dzięki którym użytkownicy Windowsa 7 będą pracowali z większą przyjemnością.
1. Zmień ekran logowania
To jest pierwsza rzecz, którą widzimy po uruchomieniu systemu operacyjnego, dlatego warto ustawić własne tło zamiast domyślnego, oferowanego przez Microsoft.
Zmiana ekranu logowania w Windows 7 jest banalnie prostą czynnością nie wymagającą głębokiej wiedzy informatycznej. Oczywiście pod warunkiem, że użyjesz specjalnego programu.
Polecamy prosty w obsłudze Thoosje Windows 7 login editor albo Logon Controller.
Tak może wyglądać ekran logowania po wprowadzeniu zmian:
Sympatyczny, prosty, prawda? A dzięki dominacji bieli rozbrajająco minimalistyczny.
2. Włącz autoukrywanie paska zadań
Ten punkt może wywołać dyskusje, jednak podobnie jak Global Menu Bar w Ubuntu 11.04 autoukrywanie paska zadań zwiększy ilość wolnego miejsca, które masz do dyspozycji. Na wszelki wypadek pokażemy jak włączyć autoukrywanie paska zadań w Windows 7:
[prawy przycisk myszy na pasku zadań]>Właściwości>Włącz autoukrywanie paska zadań
3. Usuń wszystkie dokumenty oraz skróty
jw. Just do it!
4. Ustaw sobie minimalistyczne tło pulpitu
Zmień swoje tło pulpitu. Dla neofitów minimalizmu mamy przygotowaną specjalną paczuszkę do pobrania stąd.
Zarchiwizowane minimalistyczne tła pulpitu zostały dopasowane do różnej rozdzielczości, poza tym w podfolderach znajdziecie wersje dla systemów operacyjnych Mac OS, Windows/Linux oraz dla iPada/iPhone’a.
Tak może wyglądać Twój pulpit po włączeniu opcji autoukrywania paska zadań oraz zmianie tła pulpitu (wspomniana wyżej paczka zawiera również ten obrazek tła):

Jak widzicie, jedyny element pulpitu to pusty kosz.
Bieżące sprawy zostały doprowadzone do końca i dużą zasługę ma w tym Nozbe.
W najbliższy poniedziałek opowiemy o korzyściach minimalistycznego stanowiska pracy i zaproponujemy konkretne kroki, aby to osiągnąć.
Jakich używacie sposobów do „odchudzenia” pulpitu?
Przede wszystkim nie wrzucać na pulpit wszystkiego co się nawinie, ale najlepszym sposobem jest zmienić system na Linuksa ;) Ot choćby znany i lubiany Ubuntu czy minimalistyczny Elementary OS (czyli nic innego jak zmodyfikowany Ubuntu).
Elementary OS to taki klon Minta?
@Fatboy (fajny nick, swoją drogą J), a jak Ty rozwiązujesz kwestię bałaganu na pulpicie? Czy mniej radykalne sposoby się sprawdzają?
Zarówno Mint jak i Elementary to klony Ubuntu, z tą różnicą że lepsze od oryginału;) Mi się jakoś nie zdarza mieć bałaganu: minimalna ilość skrótów, część aktywatorów w quick starcie i tylko jeden standardowy panel na dole ekranu. Reszta skrótów w menu. Czasem ważne dokumenty zostawiam na pulpicie ale na tyle ile trzeba, potem przenoszę do folderów z dokumentami.
Używasz do tego Fences?
ubuntu to krowa w świecie linuxa