Mimo że pojemność sprzedawanych dysków rośnie z roku na rok, przybywa też przechowywanych na nich danych. Powstają 2 problemy: zatrzymanie lawiny nowych plików oraz przeszukiwanie starych. W tym artykule znajdziecie parę wskazówek odnośnie do zarządzania plikami.
Sprawdź, czy plik jest dla ciebie naprawdę ważny
Otwórz plik i podejmij szybką decyzję – zostaje albo ląduje w koszu. Jeżeli nie chce ci się otwierać tego pliku teraz to tym bardziej nie będzie się chciało za pół roku.
Wersja dla śmiałków (za to niezwykle skuteczna): zmień w ustawieniach przeglądarki folder pobierania z dotychczasowego na /tmp (Mac OS X/Windows/Linux).
To Cię dodatkowo zmotywuje do zrobienia porządku z plikami z przechowalni. Nie zrobisz porządku – znikną po restarcie komputera.
Twórz foldery pod projekty
Jeżeli kilka plików dotyczy tego samego projektu, warto je wrzucić do tego samego folderu. Segregowanie według typu pliku poza wątpliwą estetyką nic nie da.
Metoda „43 foldery”
Tworzymy osobny folder na każdy z 12 miesięcy oraz 31 folderów na każdy z dni miesiąca. W przypadku wykorzystania tej metody wszystkie pomysły i zadania do wykonania znajdą się tylko w jednym folderze. Jeżeli nie zrobisz tego dziś, wrzucasz do „jutrzejszego” folderu)
Ujednolić nazwy
Ujednolić własną politykę przydzielania nazw przechowywanym plikom oraz folderom. Możesz np. na amerykański sposób użyć daty na początku:
2011-06-22 - Plan działań.odt
2011-06-22 - Czarna magia.pdf
System folderów zgodny z GTD
Sprawdź tu.
Ta lista na pewno może być dłuższa – w końcu każdy ma własny sposóby. Dlatego zachęcamy, abyście podzielili się nimi w komentarzach.
Na ten temat chętnie poczytałbym więcej :-) Niby strasznego bałaganu nie mam u siebie, ale czasem nie wiem gdzie coś wrzucić. Później napiszę komenta z moją strukturą katalogów.
Trochę się kiedyś opisałem o organizowaniu plików na dysku. Jak masz ochotę to zapraszam do lektury: http://produktywnie.pl/1766/organizacja-katalogow-i-plikow/
Dzięki :-) Mam w zasadzie bardzo podobną strukturę do Twojej.