Od dawna wiadomo, że dobry sen jest podstawą produktywnego funkcjonowania. To dzięki niemu mamy siły, żeby sprostać wszystkim stawianym nam zadaniom, a nasz organizm funkcjonuje prawidłowo tylko wtedy, kiedy dostanie od nas odpowiednią dawkę snu. Poniżej kilka porad, które pozytywnie wpłyną na nasz sen.
Kilka lat temu dzieliłem mieszkanie z pewną uroczą Francuzką o imieniu Celine. Dogadywaliśmy się bardzo dobrze, chociaż miała pewną irytującą mnie cechę, a mianowicie kompletnie nie potrafiła pójść do łóżka o czasie. Kiedy tylko przychodził weekend, to często wracała do mieszkania późną nocą i potem spała do południa. Nowy tydzień zaczynała nieprzytomna i z reguły poniedziałek i wtorek spędzała w pracy tylko ciałem, bo duchem już niekoniecznie. To głównie przez nią zacząłem zastanawiać się nad tym, jak najlepiej wykorzystać sen i natrafiłem na naukę zwaną higieną snu. Dzięki niej nauczyłem się kilku tricków i zasad, które pozwalają spać krócej i lepiej.
Poniżej zamieszczam kilka pozytywnych nawyków pozwalających nam maksymalnie wykorzystać sen i sprawić, żebyśmy cały dzień mogli produktywnie pracować i realizować nasze cele.
- Połącz czas, w którym kładziesz się spać z poranną pobudką. Oczywiście nie zawsze da się ustabilizować porę kładzenia się spać i wstawania, ale jeżeli każdego dnia waha się on, powiedzmy o dwie godziny wieczorem i tyle samo rano, to niepotrzebnie rozstrajamy nasz organizm. Czasem nasze towarzyskie obowiązki na to nie pozwalają, ale ja na przykład ustaliłem sobie, że kładę się o 23 i wstaję o 6 rano. Dzięki temu śpię siedem godzin i jestem pełen energii przez cały długi dzień.
- Ćwicz regularnie, ale nie tuż przed snem. Nawał prac każdego dnia spycha gimnastykę na jedną z ostatnich pozycji w naszym kalendarzu. To błąd. Ja staram się codziennie rano 30 minut jeździć na rowerze stacjonarnym. Zauważyłem, że kiedy tego nie robię, cierpi na tym mój sen.
- Nie zabieraj zmartwień do łóżka. Wielu ludzi lubi wieczorem rozmyślać nad popełnionymi błędami lub zagrożeniami. Takie zapętlanie się zupełnie nie pomaga i też nie rozwiązuje problemów. Dlatego przyjąłem zasadę, że po 18 myślę tylko o sprawach niezwiązanych z pracą. Zasypiam z pustą głową, a nie pełną zmartwień blokujących sen. Ta lista jest zresztą i długo jeszcze będzie aktualna: 30 rzeczy, które należy przestać sobie robić.
- Zarezerwuj łóżko dla snu i seksu. Sporo osób lubi w łóżku oglądać telewizor albo robić inne dziwne rzeczy. Ja jestem zdania, że organizm lubi proste komunikaty. Sen i seks, może czasem książka przed snem.
- Wypracuj rytuały przed snem. Może to być ciepły napój albo 20 minut czytania, ale jeżeli robisz coś każdego dnia tuż przed snem, organizm wie, że pora zasypiać i nie stawia żadnych barier. Porównajcie: Sekrety produktywności Chrisa Brogana.
Prawie 1/3 swojego życia poświęcamy na spanie. Warto zadbać o to, żeby ten spory fragment naszej egzystencji był spędzany odpowiednio, a przede wszystkim nie wpływał negatywnie na pozostałą część. Dbanie o higienę snu nie wymaga od nas zbyt wiele, a może przynieść bardzo dobre efekt.
Zdjęcie: Flickr/Jared Wong